Asmodeusz Arcydemon
Liczba postów : 57 Data dołączenia : 16/11/2013
| Temat: Pod Setką Księżyców Sob 16 Lis 2013, 20:25 | |
| - Cytat :
- Niedaleko Bramy Tysiąca Słońc, na samym niemal skraju Limbo, znajduje się knajpa, brudna i rozpustna, ironicznie zwana Pod Setką Księżyców. Podają tu cierpkie, złe wino oraz dziwny trunek, cuchnący ziołami i magią podejrzanego pochodzenia, powszechnie znany jako Smocza Krew. Nieprzyzwyczajonego klienta już pierwszy kielich potrafi zwalić z nóg. W powietrzu unosi się zapach skwaśniałego moszczu, a skąpo ubrane demonice, o chciwych, chorych oczach, roznoszą dzbany oraz fałszywe obietnice infernalnych i rajskich rozkoszy. Przychodzą tu bywalcy ze wszystkich poziomów: Otchłani, Królestwa, Ziemi i Sfer Poza Czasem. Tworzą dziwaczną, niespójną mieszaninę istot niemających z sobą nic wspólnego, a często jawnie sobie wrogich, połączonych jedynie pragnieniem zaspokajania potrzeb. Kierują nimi najprostsze, prymitywne odruchy lub inne, głęboko ukryte i smutne, których istnienia nie zdradzają nikomu bądź sami nie zdają sobie z nich sprawy.
(...) Pod Setką Księżyców wszystko jest krzywe, brzydkie, świecące tandetnym blaskiem odbitego światła, jak garść satelitów. Goście toną w odmętach taniego cienkusza i Smoczej Krwi, by potem, wspierając swoje obsesje na ramionach szynkarek, chwiejnie podążać do pokoi na piętrze. Knajpa Pod Setką Księżyców jest doskonałym, alegorycznym obrazem całego Limbo, miejsca na pograniczu Światów, które nie należy do nikogo i do którego nikt nie czuje się przynależny. W Limbo można pragnąć wszystkiego i marzyć o wszystkim, ale nigdy nie należy spodziewać się spełnienia. Zamiast tysiąca słońc otrzymuje się sto księżyców.
| |
|